- Luty był miesiącem standardowym z większą ilością zdarzeń , które były spowodowane niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi , ponad 40 było takich interwencji, w pozostałym obszarze luty nie różnił się od innych - informuje zastępca Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Zamosciua- Andrzej Szozda.
Większość pożarów bo 17 z 30 odnotowano w budynkach mieszkalnych, 11 z nich dotyczyło pożaru sadzy w kominie. W lutym doszło niestety do tragicznego w skutkach pożaru, w wyniku którego śmierć poniósł mieszkaniec Suchowoli. Straty materialne tego pożaru oszacowano na 30 tysiące złotych. W gaszeniu ognia brało udział pięć zastępów straży pożarnej. Drugi większy pożar wybuchł w miejscowości Średnie Małe, ogień pojawił się tam w budynkach gospodarczych.
W działaniach gaśniczych brało tam udział 4 zastępy ZRG Szczebrzeszyn i 3 ochotnicze straże pożarne . W wyniku pożaru spalił się drewniany dach, dwa ciągniki, siodła czerpaki i siano zgromadzone na poddaszu. 600 tysięcy złotych wyniosły straty po tym pożarze.
Pozostałe interwencje zamojskich strażaków dotyczyły usuwania skutków silnego wiatru , chodziło głównie zabieranie połamanych gałęzi i konarów z dróg, strażacy wypompowywali tez wodę po odwilży i pomagali przy wypadkach drogowych.