- Grudzień w statystykach strażackich był dość standardowy jeśli chodzi o ilość zdarzeń chociaż trzeba powiedzieć, że skutki zdarzeń należy kwalifikować jako tragiczne- informuje rzecznik prasowy zamojskich strażaków- Andrzej Szozda.
W wyniku różnych zdarzeń w grudniu pięć osób poniosło śmierć w powiecie zamojskim.
- Podczas wypadków komunikacyjnych trzy osoby poniosły śmierć pomimo podejmowanych działań przez strażaków ratowników. W czwartym zdarzeniu niekomunikacyjnym w wyniku zatrzymania pracy serca również nie udało się uratować tej osoby i jeszcze jedno zdarzenie- pożar w miejscowości Latyczyn, gdzie zginął właściciel budynku 77- letni mężczyzna-dodaje Andrzej Szozda.
W grudniu zanotowano aż 89 miejscowych zagrożeń. 15 z 41 pożarów dotyczyło zapalenia się sadzy w kominie, tak było na przykład w miejscowości Lipowiec prawdopodobnie w wyniku nieszczelności przewodu kominowego zapaliło się poddasze i częściowo dach budynku co skutkowało stratami w wysokości ponad 120 tysięcy złotych. Strażacy wyjeżdżali też do pożarów: w miejscowości Wierzba- gdzie spalił się pustostan, tam straty oszacowano na 100 tysięcy złotych, piwnicy w Zamościu na ulicy Chabrowej i do Żurawicy- gdzie palił się drewniany niezamieszkany budynek
W grudniu strażacy usuwali też skutki wichur i przewozili osoby na szczepienia.