- W nowo zakupionych karetkach mamy lifepaka i lucasa- jest nowoczesny sprzęt do prowadzenia resuscytacji, który pomaga nam w pracy przy zespołach dwuosobowych i trzyosobowych. Ten sprzęt jest po prostu niezbędny. Podtrzymuje funkcje życiowe, nam pomaga w pracy ułatwia ją. Daje szansę przeżycia szczególnie ludziom w stanie zagrożenia życia , zatrzymania krążenia i w ciężkich stanach zdrowotnych pacjenta. Sprzęt musi być sprawny , musi być nowy, musi działać prawidłowo. Tutaj nie ma możliwości by coś się zepsuło podczas wykonywania naszych czynności więc to głównie o to chodzi- mówi pielęgniarka pogotowia ratunkowego w Zamościu- Anna Dziuba.
- Stary sprzęt się zużywa, dlatego nowy sprzęt jest zawsze mile widziany w takich jednostkach jak nasza. Te karetki są w dużym stopniu bardzo intensywnie eksploatowane. Wiadomo co się z tym łączy, coraz więcej usterek. Nowy sprzęt zawsze cieszy - dodaje ratownik medyczny Grzegorz Krzyżak.
Nowe karetki to dwie typu S i dwie typu P. Nie różnią się sprzętem. Chodzi tylko o to , że w karetkach typu S w ekipie ratunkowej jeżdżą lekarze.