W ubiegłym tygodniu policja otrzymała zgłoszenie o dokonaniu napadu na jeden ze sklepów w gminie Adamów przez trzech zamaskowanych mężczyzn. Napastnicy niebezpiecznymi przedmiotami sterroryzowali ekspedientkę, a ze sklepowej kasy ukradli około tysiąca złotych.
Napastnicy do sklepu wciągnęli też jednego z klientów, który w tym czasie przebywał przed budynkiem, wcześniej spryskując mu twarz gazem. Podobnie potraktowali innego klienta, któremu jednak udało się uciec i powiadomić o zajściu właścicieli sklepu. Sprawcy zaraz po zdarzeniu pośpiesznie uciekli ze sklepu i odjechali samochodem. Szybkie powiadomienie Policji, natychmiastowe skierowanie policjantów na miejsce oraz drogi dojazdowe, właściwa koordynacja działaniami i zarządzenie blokady dróg doprowadziły do zatrzymania sprawców napadu. — mówi aspirant Katarzyna Szewczuk, rzecznik prasowy KMP w Zamościu.
W aucie znajdowało się 4 mężczyzn w wieku od 17 do 34 lat, mieszkańców powiatu zamojskiego. W trakcie przeszukania samochodu policjanci znaleźli m.in. kominiarki, drewniane kije oraz tablice rejestracyjne pochodzące z innego samochodu. Kryminalni ustalili, że sprawcy kilka dni wcześniej w nieco zmienionym składzie, napadli na sklep w Sitańcu kradnąc około 6 tysięcy złotych.
Policji udało się również ustalić, że grupa działała w szerszym składzie. Zatrzymano łącznie 11 osób, które miały związek z włamaniami do sklepów na terenie powiatu zamojskiego, do których dochodziło w ostatnich tygodniach.