Zamojska Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna monitoruje sytuację związaną z koronawirusem. Na razie nie ma powodów do obaw. Specjaliści śledzą komunikaty i informacje od Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. O szczegółach mówi dyrektor zamojskiego sanepidu- Stanisław Jaślikowski:
- Śledzimy informacje dotyczące koranowirusa również na stronach internetowych. W zasadzie jesteśmy przygotowani do ewentualnej sytuacji, w której doszłoby do zawleczenia jakiegoś przypadku. Jesteśmy w stanie zahamować rozpowszechnianie się wirusa.
Ryzyko zakażenia dotyczy głównie osób , które wracają z Chin
- To muszą być osoby, które były w Chinach, były w określonych miejscach i mają już objawy chorobowe. Jest to wysoka temperatura 38 stopni i więcej, duszności i kaszel.
Osoby wracające z Państwa Środka i uskarżające się na wymienione objawy - powinny skierować się do lekarza chorób zakaźnych. Na Lubelszczyźnie mamy osiem takich szpitali - najbliższe znajdują się w Biłgoraju, Puławach i Chełmie.