zamość

i

Autor: Wioletta Sawa

Zamojski Oddział Pediatryczny pracuje pełną parą

2023-01-19 13:44

I nie zwalnia tempa. W ciągu trzech miesięcy swojego funkcjonowania zamojski oddział przyjął już 360 małych pacjentów. A zapotrzebowanie na leczenie szpitalne dzieci I młodzieży cały czas jest wysokie.​

- Praktycznie od połowy grudnia wszystkie łóżka są zajęte . Mamy ponad stan pacjentów i taka sytuacja jest niezmienna. Przed świętami była sytuacja skrajnie patologiczna,  kiedy mieliśmy dwadzieścioro sześcioro dzieci na 15 łóżkach. Musieliśmy sobie poradzić. To był taki czas i nadal jest,  że miejsc na oddziałach pediatrycznych jest mało wręcz ich nie ma. Obecnie  przyjmujemy pacjentów i z RSV, grypą, biegunką rotawirusowa i adenowirusową i staramy się ich izolować od siebie - informuje  Ordynator Oddziału Pediatrycznego w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Wojewódzkim im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu - Agnieszka Majcher.

Obecnie na 15- łóżkowym najmłodsze dziecko ma 3 tygodnie a najstarsze - 12 lat. Najwięcej małych pacjentów leczy się na choroby wirusowe, jest to teraz obecnie oddział zakaźny.

- Mamy na  dzień dzisiejszy najwięcej RSV- ów. Są to infekcje dotyczące najmłodszych dzieci. W przeważającej większości są to niemowlęta . Niepokojące jest to, że jest coraz więcej powikłań grypowych , gryp z zapaleniami płuc i z zapaleniami mięśni poinfekcyjnymi . To jest bardzo niepokojące , że te wirusy tak się mutują, że  obserwujemy coraz cięższe przebiegi infekcji . W większości są to pacjenci, którzy już ambulatoryjnie przechodzili próbę leczenia i niestety nie udawało się ze względu na  przedłużające się gorączki czy niewydolność oddechową. Jest ogrom tych iniekcji w tym czasie - dodaje Agnieszka Majcher.

Pobyt dziecka z chorobą wirusową na oddziale pediatrycznym trwa od 3 do 7 dni w zależności od stanu małego pacjenta.

- Miejmy nadzieję, że szczyt zachorowań mamy za sobą. Pomagają nam też ferie . Zostało przerwane kontaktowanie się dzieci . Na pewno jeszcze będziemy zbierać efekty 'Choinek", bali karnawałowych ale mam nadzieję, że te dwa tygodnie pozwolą nam złapań oddech-  dodaje Ordynator.

Obecnie ze względów epidemicznych odwiedziny na oddziale  pediatrycznym są zabronione.