Przeprowadzone wstępne oględziny wykazały, że odnaleziony rozbity samolocik mimo niewielkich rozmiarów służył do transportu niedozwolonych środków. Lekka konstrukcja maszyny oraz wbudowana zaawansowana elektronika tj.wysokowydajne akumulatory, silniki elektryczne i technologia GPS pozwoliły na jego przelot na dłuższych dystansach.
– Jak widać pomysłowość przemytników nie zna granic. Straż Graniczna i inne służby mundurowe odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa publicznego coraz częściej spotykają się z tego typu próbami nielegalnego transportowania towarów. W opisywanej sytuacji najprawdopodobniej zawiodła elektronika, przez co maszyna nie dotarła do miejsca docelowego.W obliczu zagrożeń z jakimi przychodzi mierzyć się w codziennej pracy strażnikom leśnym nieodłącznym elementem pomagającym nam w ich skutecznym zwalczaniu jest wysokiej jakości monitoring mobilny, który od pewnego czasu znajduje się na wyposażeniu posterunków Straży Leśnej. Opisywany przypadek wskazuje również na potrzebę zacieśniania współpracy pomiędzy naszą formacją a innymi służbami mundurowymi odpowiedzialnymi za zapewnienie porządku publicznego– informuje na stronie chełskiego nadleśnictwa inspektor Straży Leśnej w RDLP w Lublinie, Marek Dziaduszyński.