W zamojskim ZOO powstaje nowoczesne pingwinarium. Zamieszkają tam tońce

2025-11-03 12:27

Prace już trwają. Budową zajęła się lokalna firma, która wygrała przetarg. Wszystko idzie zgodnie z planem.

Nie ma opóźnień. Pogoda sprzyja realizacji tej inwestycji.

- Wylewane są fundamenty. Pogoda pozwala  nam na budowę. Mam nadzieję, że do końca roku uda się postawić stan surowy. Chcielibyśmy w zimie też tam coś robić. Nic nie wskazuje na to, aby termin miał nie zostać dotrzymany.  Wygląda to już okazale. To jest już dobry początek. Roboty wykonuje lokalna firma - mówi Dyrektor zamojskiego ZOO- Grzegorz Garbuz.

Powierzchnia pingwinarium ma wynosić około 500 m². Dla pingwinów powstanie pomieszczenie zimowiska i wybieg zewnętrzny pokryty wolierą. Będzie też basen, w którym będą mogły sobie pływać.

W zamojskim zoo zamieszkają  tońce czyli pingwiny przylądkowe z południowej Afryki, jest to gatunek zagrożony wyginięciem.

- To gatunek jest zagrożony wyginięciem, dlatego jest duże uzasadnienie, aby hodować go w ogrodach zoologicznych. Chodzi o to, aby była jak największa pula zwierząt, które, w razie czego, mogą być reintrodukowane w przyszłości, do środowiska naturalnego. Tońce występują w klimacie podobnym do naszego, dlatego nie wymagają skrajnych temperatur - dodaje Grzegorz Garbuz.

Rozmowa Muratora: Zima na budowie - kontynuować roboty, czy zrobić przerwę?

Dzięki temu wymagania dotyczące hodowli tych pingwinów będą łatwiejsze do spełnienia dla zamojskiego zoo.

Pingwin toniec występuje od Namibii do Mozambiku, jest jedynym afrykańskim gatunkiem pingwina. Pingwiny  te mają czarny wierzch i biały spód ciała oraz plamki na białych klatkach piersiowych. Na początek zamojskie zoo otrzyma od koordynatora 20 pingwinów , ale docelowo ogród chce mieć stado 40 osobników tego gatunku.

Budowa nowego wybiegu ma pochłonąć ponad 8 mln. zł.i ma trwać do sierpnia przyszłego roku.

Zobacz też:

Mała zebra z zamojskiego ZOO