Pierwszy pijany rowerzysta został namierzony w miejscowości Krzak.
- Przeprowadzone na miejscu badanie na zawartość alkoholu w organizmie cyklisty - 49-letniego mieszkańca gminy Nielisz, wykazało ponad 2 promile alkoholu- mówi rzeczniczka zamojskiej policji- Dorota Krukowska- Bubiło.
Następny pijany cyklista wpadł w Sitańcu. 27-latek wydmuchał ponad 1 promil alkoholu. Kolejny rowerzysta poruszał się jednośladem drogą krajową numer 74. Mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. 49-latek w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Mundurowi namierzyli pijanego rowerzystę również w Szczebrzeszynie. Cyklista jechał ulicą Zamojską. 35-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna w organizmie miał ponad promil alkoholu. Mundurowi ukarali go mandatem w wysokości 2500 złotych.
- Wkrótce nieodpowiedzialni cykliści poniosą konsekwencje prawne swojego postępowania. Za popełnione wykroczenie odpowiedzą przed sądem. Grozi im grzywna w wysokości nie niższej niż 2500 złotych. Sąd może także orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych - dodaje Dorota Krukowska- Bubiło.
Zamojska policja przypomina, że alkohol pogarsza zdolność do szybkich reakcji, negatywnie wpływa na koncentrację i prowadzi do zaburzeń widzenia. Pijany stwarza zagrożenie dla siebie i innych użytkowników ruchu drogowego.
Zobacz też:
Nielegalna bimbrownia w powiecie zamojskim