- Wystawa powstawała przez okres siedmiu lat. To są zupełnie nowe rzeczy. Wystawa jest podzielona na dwie części. Jedna część dotyczy grafiki opartej na ścisłej geometrii, natomiast druga część to malarstwo będące ukłonem w stronę Uniwersum. Nazywam to syndromem rozszerzonej rzeczywistości, ponieważ oprócz naszego wąskiego podwórka istnienie wiele innych wymiarów, które staram się określić w sensie artystycznym. Staram się pokazać proces rozwoju wszechświata, proces przemian, które nam towarzyszą. My jesteśmy częścią tej wielkiej rzeczywistości-mówi autor wystawy- Robert Gomułka.
Wystawa jest czynna do 4. czerwca.