Zamojski ratusz planuje, aby na Rynku Wielkim pojawiło się od czterech do sześciu drzew. Każde około 3- metrowe. Żadne z nich nie będzie jednak wkopane w ziemię, bo pod brukiem Rynku Wielkiego znajduje się beton. Dlatego drzewa mają rosnąć w donicach.
- Myślimy o tym, aby znaleźć odpowiednie donice. Jesteśmy na końcowym etapie. Rozmawiamy z firmami, które mogą je wykonać. Drzewa, które pojawią się na Rynku Wielkim nie mogą być zbyt wysokie ponieważ nie mogą zasłaniać pięknej architektury, którą się szczycimy. Będą to kilkumetrowe drzewa. Bierzemy pod uwagę klony, buki, głogi i śliwowiśnie. Może uda się postawić przy nich ławeczki. Myślimy, jak to fajnie rozwiązać- mówi Rzecznik Prasowy UM Zamość- Jacek Bełz.
Donice mają być mobilne.
- Chodzi o to, aby można je było przenosić w trakcie plenerowych imprez- dodaje Jacek Bełz.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie to drzewa mają pojawić się na Rynku Wielkim w najbliższe wakacje.
Zobacz też:
Wiosna w Zamościu