W przedszkolu w wyniku powodzi została zalana piwnica oraz parter i piętro.
- Budynek przedszkola nie nadaje się do prowadzenia w nim zajęć. Podczas ostatniej nawałnicy woda zebrała się na dachu, powstała tam wanna. Ilość wody była tam tak duża, że system rynien nie był w stanie tego odprowadzić. Lało się po dachu, sufitach, po ścianach. Wełna nasiąkła, nie możemy wymienić tej wełny bez skucia podłóg. Jest to duży problem, ale nie możemy pozwolić na to, żeby dzieci uczyły się w przedszkolu, gdzie jest wilgoć- mówi Prezydent Zamościa- Rafał Zwolak.
Przedszkolaki od września uczą się w innej lokalizacji
Decyzją rodziców i zamojskich władz oświatowych, przedszkolaki zostały przeniesione do Szkoły Podstawowej nr 9 i tam rozpoczęły nowy rok szkolny.
- Dobrze się złożyło, że Szkoła Podstawowa nr 9 jest w dość bliskiej lokalizacji przedszkola więc nie sprawia problemu rodzicom, aby przyprowadzać tam dzieci. Maluchy mają w szkole oddzielne wejście, zajmują trzy piętra. Zarówno rodzice jak i dzieci bardzo dobrze to przyjęli- mówi Dyrektor Wydziału Oświaty UM Zamość- Monika Żur.
- Czekamy na rozpoczęcie prac po zalaniu. Na dachu zostanie wykonany odpływ awaryjny, który w przypadku ulewy, odprowadzi nadmiar wody. Mamy nadzieję, że do zalania więcej nie dojdzie - mówi Dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 14 w Zamościu -Renata Adamska.
Maluchy mają wrócić do swojego przedszkola w styczniu.
W pozostałych szkołach i przedszkolach rok szkolny rozpoczął się bez problemów, większość uszkodzeń została tam naprawiona. Koszt szkód powstałych po ulewie tylko w zamojskich placówkach oświatowych to suma ponad 2 milionów złotych.
Zobacz galerię: "Z nauką za pan brat". Tak wyglądał Piknik rodzinny w Lublinie na koniec wakacji.