Osiedle kontenerowe dla niepełnosprawnych dzieci z Ukrainy
Miasteczko kontenerowe dla niepełnosprawnych dzieci i ich rodzin z Ukrainy buduje w Bondyrzu Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” z Zamościa. „Dzieci i ich rodziny będą miały w nim zapewnioną opiekę” - powiedziała PAP przewodnicząca stowarzyszenia Maria Król.
Król przekazała, że do czwartku na terenie prowadzonego przez stowarzyszenie Parku Terapeutyczno-Rekreacyjnego w Bondyrzu stanęły dwa z zaplanowanych sześciu dwupokojowych pawilonów mieszkalnych. W najbliższym tygodniu niepełnosprawne dzieci i ich rodziny zamieszkają w zabudowaniach Parku, który służy do wakacyjnego wypoczynku dla osób z niepełnosprawnościami, a po zakończeniu instalacji pawilonów przeprowadzą się do nowo wybudowanego osiedla. „Dzieci i ich rodziny będą miały w nich zapewnioną opiekę” - powiedziała Król.
„W pawilonach mieszkalnych będzie w sumie 30 miejsc z dostępem do łazienek, kuchni i pralni” – wyjaśniła przewodnicząca. Powiedziała, że osiedle powstałoby wcześniej, ale firma produkująca kontenery ma problemy z dostępem do stali.
Przewodnicząca stowarzyszenia poinformowała, że kontenery zostały zakupione z darów pochodzących m.in. od przedstawicielstwa Tajwanu w Polsce (600 tys. zł) i międzynarodowej organizacji Rotary (20 tys. euro i 85 tys. zł) - natomiast od pozostałych darczyńców, firm i fundacji otrzymano ok. 90 tys. zł, a także meble oraz sprzęt RTV i AGD.
Król wyjaśniła, że do krótkoterminowego pobytu niepełnosprawnych dzieci z Ukrainy dopłaca PFRON. W planach jest podpisanie z PFRON umowy na dopłatę do pobytów długoterminowych.
Osiedle w Bondyrzu, jak przypomniała przewodnicząca, jest drugim budowanym przez stowarzyszenie. Pierwsze powstało w kwietniu br. w Białobrzegach (pow. zamojski) i składa się z czterech dwupokojowych kontenerów z łazienkami dostosowanymi do potrzeb osób niepełnosprawnych. Pokoje mają po 18 m kw. W pawilonach jest 20 miejsc dla dzieci i rodziców i wszystkie są zajęte.
„Są to głównie kobiety z dziećmi niepełnosprawnymi na wózkach. Jest też jeden ojciec samotnie wychowujący dziecko. Większość przyjechała do nas ze wschodniej Ukrainy” - wyjaśniła Król.
Dodała, że miasteczko kontenerowe w Białobrzegach znajduje się przy prowadzonym przez stowarzyszenie Centrum Aktywizacji Społecznej Osób Niepełnosprawnych. Uchodźcy mają dostęp do budynku Centrum, jak i do własnej kuchnio-pralni.
„Nasi goście mają zapewnioną intymność. Najważniejsze, że nie śpią na sali gimnastycznej czy w świetlicy. Każdy ma swój lokal, dostęp do obszernej łazienki, do której można wjechać wózkiem” – powiedziała Król.
Przewodnicząca przekazała, że przez placówki prowadzone przez stowarzyszenie od początku wojny na Ukrainie przewinęło się już około 200 osób, w tym rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. Większość przebywała pod opieką stowarzyszenia po 2-5 dni, a później wyjeżdżała do innych miejsc w Polsce lub za granicą.
Król powiedziała, że osoby, które obecnie trafiają pod opiekę stowarzyszenia zostają na dłużej. Pracownicy pomagają im załatwić sprawy urzędowe, znaleźć pracę, a dzieci uczęszczają do pobliskich szkół. Dla niektórych niepełnosprawnych dzieci to był pierwszy kontakt ze szkołą. „Niektóre w ogóle nie były w szkołach na Ukrainie, tylko miały nauczanie indywidualne” - dodała.
Prezes wyjaśniła, że stowarzyszenie prowadzi działalność przy wsparciu darczyńców i aktualnie potrzebuje pieniędzy na przyłączenie do budowanych pawilonów instalacji wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej i doprowadzenie chodników dostosowanych po potrzeb osób wózkach. Wysokość potrzebnych w tej chwili środków oszacowała na ok. 300 tys. zł.
Polecany artykuł: