Melisa trafiła do schroniska dla zwierząt w Zamościu kilka miesięcy temu z gminnej przechowalni. Kiepsko znosi pobyt w placówce, miała stan zapalny jelit. Powinna jeść dobrej jakości karmę i probiotyki. Niestety brak swojego człowieka bardzo ją stresuje.
Melisa ma bardzo piękne umaszczenie, zupełnie nieowczarkowe, bo jest trójkolorowa. Jest śliczna i rzeczywiście wzbudza zainteresowanie. Natomiast trzeba pamiętać o tym, że to jest pies młody i ona potrzebuje bardzo dużo uwagi, jest aktywna. Myśląc o adopcji Melisy, trzeba brać pod uwagę to, ile czasu ma się dla tego psa, żeby mu poświęcić. Oprócz wysiłku fizycznego jest jej jeszcze potrzebny wysiłek umysłowy, więc ona ma takie swoje owczarkowe potrzeby, które trzeba zaspokoić, bo inaczej ona będzie łobuzować. — mówi Lidka Wikiera, przewodnicząca wolontariatu w zamojskim schronisku.
Melisa ma około 3 lat, jest wykastrowana, zaszczepiona i ma czip. Jeździ na spacery do miasta, ładnie chodzi na smyczy i chętnie uczy się nowych rzeczy.
Zainteresowani adopcją tej aktywnej suczki mogą dowiedzieć się o niej więcej, kontaktując się z wolontariuszami ze schroniska za pośrednictwem FB Wolontariat w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Można też umówić się na spacer zapoznawczy z Melisą lub innym psiakiem, dzwoniąc do przewodniczącej wolontariatu - Lidki Wikiery 507266636.
Zobacz kilka zdjęć Melisy!