Dokrmianie ptaków zimą

Sikorki, wróble, gile, kowaliki i rudziki to ptaki najczęściej stołujące się w karmnikach, które przygotowujemy dla nich zimą. Jak je dokarmiać, żeby im nie zaszkodzić mówi Karol Jańczuk z Nadleśnictwa Tomaszów:

— Karmnik dla ptaków powinien obowiązkowo posiadać daszek. Daszek zapobiega zamakaniu tej karmy.Zawilgocona karma nie jest zdrowa dla ptactwa. Taki karmnik należy też czyścić, bo ptaki zanieczyszczają też miejsce gdzie spożywają pokarm. Trzeba więc czyścić karmnik co jakiś czas ze starej karmy, żeby w tym karmniku było czysto.—

Zrobiony własnoręcznie lub kupiony karmnik dobrze jest umieścić w bezpiecznym miejscu, poza zasięgiem na przykład naszych domowych drapieżników- kotów.

Powinniśmy też wiedzieć czym częstować ptasich gości, żeby im nie zaszkodzić.

Przede wszystkim nie możemy dawać dzikiemu ptactwu pieczywa. Dlatego, że pieczywo zawiera sól. Ptactwo spożywając to pieczywo przyswaja dużo więcej soli niż potrzebuje. Wzmaga to pragnienie. Druga sprawa: to pieczywo pęcznieje w ich układach pokarmowych, często powodując różne choroby. Odpowiednia będzie po prostu mieszanka zbóż: pszenicy, żyta lub jęczmienia. Z domieszką różnych ziaren roślin oleistych, np. słonecznika. Dobre będą też orzechy i odrobina słonina dla sikorek. — dodaje Jańczuk.

Słonina również nie powinna być solona i dobrze jest wymieniać ją co jakiś czas na świeżą.W dokarmianiu ptaków ważna jest systematyczność, zwłaszcza jeśli spadnie śnieg i kiedy duży mróz utrudnia poszukiwanie pokarmu.