PROTEST

Będzie protest mieszkańców ul. św. Brata Alberta w Zamościu. Będą utrudnienia w ruchu

2025-05-08 15:57

Protestujący będą domagać się przywrócenia na tym odcinku ruchu jednokierunkowego. Podkreślają, że dzięki temu będzie bezpieczniej, szczególnie dla dzieci i młodzieży, które chodzą ich ulicą do pobliskich szkół. Akcja protestacyjna już 9. maja.

Ulica św. Brata Alberta to odcinek drogi położony na osiedlu Powiatowa,  zaczyna się na skrzyżowaniu ze Szwedzką i Kalinową, a kończy na skrzyżowaniu z ul. ks. Jana Borowskiego.

Przy ulicy znajduje się małe osiedle domków jednorodzinnych. Jeszcze rok temu była to ulica jednokierunkowa, wtedy ruch był o połowę mniejszy, teraz ulicą można jeździć w obu kierunkach co zwiększyło ruch i utrudniło życie mieszkańców. Jest więcej spalin i samochodów.

- Jest intensywny, zmasowany ruch. Ulicą jeżdżą też samochody Nauki Jazdy. Naszą ulicą przemieszczają się dzieci do pobliskich szkół. Uczniowie idą i rano i po południu. .  Dzieci poruszają się pieszo, na rowerkach, rolkach między samochodami bo chodniki są szczątkowe i zastawiane samochodami.  Grozi to wypadkiem- mówi - organizator i przewodniczący protestu Tadeusz Parasiewicz.

Początkowo ul. św. Brata Alberta była ślepa, potem połączono ją z ulicą Sikorskiego, wprowadzono tam ruch dwukierunkowy. Mieszkańcy protestowali i ulicę św. Brata Alberta zmieniono na jednokierunkową. Rok temu wprowadzono na ulicy ruch dwukierunkowy i ulica stała się przelotówką między ul. Sikorskiego i Wojska Polskiego.

Roksana Węgiel w mocnych słowach: "Miałam okazję zejść na złą drogę"

- Zmiana drogi na dwukierunkową została wprowadzona bez konsultacji z mieszkańcami. Ruch jest  teraz duży szczególnie rano i w porach popołudniowych. Jest tego naprawdę dużo. Organizujemy protest, robimy co możemy, bo tutaj już trudno mieszkać- dodaje Tadeusz Parasiewicz.

Manifestacja rozpocznie się w piątek (9 maja) o godz. 11.00 i potrwa do godz. 13.00.

Przez te dwie godziny ruch pojazdów na tej ulicy będzie zablokowany.

Nad zgromadzeniem będzie czuwać policja.

Zobacz też:

Wiosna w Zamościu