Zamość: Zamościanie przygotowują się do Świąt Wielkanocnych

- Troszeczkę się przygotowuję do świąt ale nie tak bardzo jak wcześniej ponieważ rodzina nie spotka się w pełnym składzie. To przez obostrzenia, musimy się chronić.

- Właśnie  się przygotowuję. Robię pranie. Firanek. Takie grubsze zakupy już zrobiłam tylko sprzątanie jeszcze mnie czeka a poza tym wszystko jest okej.

- Już jakieś tam poczyniłam zakupy ale na chwilkę obecną jeszcze na spokojnie. Co do menu? Tradycyjne oczywiście: żurek, biała kiełbaska, mazurek ...

- ... Tradycyjnie barszcz biały. Myślę, że jakąś kaczkę upiekę albo indyka. Będzie  też babka.

- Myślę, że mazurek będzie na pewno. 

- Szarlotka też dobra będzie, nie?

- Wędzonki i jajka bo to święta takie mówią "jajkowe",popularnie mówiąc.

- Przede wszystkim święcony barszcz biały. To jest najważniejsze . Na to się czeka rok czasu. Ten jest wyjątkowy!