Do ostatniego tego typu znaleziska doszło w Nieliszu i Zawalowie. Tam znaleziono granat F1 i pocisk artyleryjski o długości około 40 centymetrów. Oba znaleziska to pozostałości po czasach II Wojny Światowej. Niewybuchy zneutralizowali wezwani saperzy.
- Przypominamy, że stare, zalegające w ziemi pozostałości po II Wojskie Światowej mogą być bardzo niebezpieczne. Niewybuchu nie wolno samodzielnie przenosić, dotykać czy też próbować rozbrajać. Miejsce odnalezienia tego typu przedmiotów trzeba zabezpieczyć i zadbać, by nikt się do niego nie zbliżał. Należy też powiadomić o tym policję-mówi Dorota Krukowska- Bubiło- oficer prasowy zamojskich policjantów.
Przy zgłoszeniu niewypału należy precyzyjnie określić miejsce odnalezienia niewybuchu, określić wygląd , gabaryty i ilość niewypałów oraz podać swój telefon i adres.
Warto pamiętać, że wojskowe materiały wybuchowe są odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji cały czas zachowują swoje właściwości wybuchowe. Policja apeluje o ostrożność.
Zobacz też:
Lubelskie BMW rozpadło się na kawałki. 28-letni kierowca w ciężkim stanie trafił do szpitala.