Wywiad z burmistrzem Szczebrzeszyna o problemach nadużywania alkoholu

Panie Burmistrzu, dziękuję za poświęcony czas. Chciałbym porozmawiać o problemie nadużywania alkoholu w Szczebrzeszynie. Czy rzeczywiście jest to poważny problem w naszym mieście?

Dziękuję za zaproszenie do rozmowy. Niestety, muszę przyznać, że nadużywanie alkoholu jest problemem, który dostrzegamy na różnych płaszczyznach – od rodzinnych tragedii po zachowania zakłócające porządek publiczny. Nie jest to problem unikalny dla Szczebrzeszyna, ale jako samorząd musimy się nim poważnie zająć.

Jakie są główne przyczyny tego zjawiska?

Powodów jest wiele. Z jednej strony mamy kwestię społeczno-ekonomiczną – brak stabilnej pracy i niskie dochody mogą prowadzić do ucieczki w alkohol. Z drugiej strony, łatwa dostępność napojów alkoholowych, a także kultura, w której alkohol często towarzyszy spotkaniom towarzyskim, sprawiają, że problem się pogłębia.

Czy istnieją dane liczbowe pokazujące skalę tego problemu?

Tak, według naszych analiz liczba interwencji policji związanych z osobami nietrzeźwymi w przestrzeni publicznej wzrosła w ostatnich latach. Wzrosła również liczba osób zgłaszających się do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Do tego dochodzą statystyki dotyczące przemocy domowej, w której alkohol jest często czynnikiem sprzyjającym eskalacji konfliktów.

Jakie działania podejmuje miasto, aby ograniczyć ten problem?

Staramy się działać na kilku poziomach. Po pierwsze, zwiększamy kontrolę nad sprzedażą alkoholu – zwłaszcza pod kątem sprzedaży nieletnim i dostępności w godzinach nocnych. Po drugie, prowadzimy kampanie edukacyjne w szkołach i wśród dorosłych, aby uświadamiać skutki nadużywania alkoholu. Ważnym elementem jest także wsparcie osób uzależnionych – współpracujemy z ośrodkami terapeutycznymi i organizacjami pozarządowymi, które pomagają w wychodzeniu z nałogu.

Czy planowane są jakieś nowe inicjatywy w tym zakresie?

Tak, pracujemy nad programem profilaktycznym skierowanym do młodzieży, który ma uczyć zdrowych postaw i alternatywnych form spędzania wolnego czasu. Chcemy również rozbudować ofertę kulturalną i sportową, by mieszkańcy mieli więcej możliwości aktywnego spędzania czasu bez alkoholu.

Czy widzi Pan szansę na poprawę sytuacji?

Tak, ale to proces długofalowy. Nie zmienimy mentalności ludzi z dnia na dzień, ale wierzę, że poprzez edukację, konsekwentne działania prewencyjne i zwiększenie dostępności do pomocy możemy stopniowo zmieniać sytuację. Potrzebna jest współpraca samorządu, służb, organizacji społecznych i samych mieszkańców.

Dziękuję za rozmowę.

Również dziękuję i mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się ograniczyć ten problem.