Po feriach uczniowie I LO wrócą już do swojej siedziby, czyli do zrewitalizowanej Akademii Zamojskiej. Na czas remontu szkoła mieściła się w innym zabytku - pałacu Zamoyskich. I choć odległość między budynkami jest niewielka, przeniesienie wyposażenia było wyzwaniem. Piątkowa (26 stycznia) przeprowadzka była dobrze zaplanowana logistycznie, każdy wiedział co ma robić i dzięki temu cała akcja odbyła się bardzo sprawnie.
Właściwie większość sprzętów ze szkoły została przeniesiona, czyli możemy zaczynać lekcje. Ale na szczęście nie musimy, bo mamy ferie i czas na uporządkowanie tych rzeczy i urządzenie pomieszczeń. Pomagali rodzice oraz zaprzyjaźnieni pracownicy z miejskich instytucji, m.in z ZUK, PGK, ZGL, Urząd Miasta, a inne szkoły wysłały nam panów konserwatorów do pomocy. — mówi Agnieszka Kowal, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Zamościu.
Podczas przeprowadzki uczniowie mieli okazję zobaczyć zupełnie odmienione wnętrza Akademii. I nie kryli zadowolenia z faktu, że zasiądą w ławkach w zabytkowym budynku:
— Duże wnętrza, korytarze. Szkoła jest obszerna, będzie pewnie ciężko na początku ze znalezieniem sal, ale jest naprawdę świetnie. —
— Zdecydowanie bardziej podoba mi się ten nowy budynek. Architekci i wszyscy, którzy tu pracowali naprawdę się postarali, się aby wyglądał on podobnie do pierwotnego zamysłu. Podoba mi się bardzo wnętrze, ale przede wszystkim ten wygląd zewnętrzny. —
— Budynek jest bardzo fajny, już się nie mogę doczekać, kiedy tu wrócimy. —
Polecany artykuł:
