Gmach dawnej Akademii Zamojskiej zmienił się nie do poznania. Mieszkańcy Zamościa z niecierpliwością czekają na ostateczne zakończenie prac związanych z remontem budynku i możliwość zobaczenia efektu końcowego jednej z największych inwestycji w Zamościu. Zanim to nastąpi, warto zajrzeć do Muzeum Zamojskiego przy ulicy Ormiańskiej 30 i zapoznać się z wystawą fotografii Mirosława Chmiela pn. Akademia Zamojska - historia rewitalizacji 2019- 2023.
To już trzecia odsłona dokumentacji, którą pan Mirek podczas rewitalizacji budynku Akademii prowadził. Zdjęcia są unikatowe, wszystkie są zdeponowane w archiwum fotograficznym naszego muzeum. — mówi Anna Cichosz, dyrektor Muzeum Zamojskiego w Zamościu.
Mieszkańcy na razie mogli obserwować zmiany zewnętrzne obiektu, a ekspozycja zdradza też nieco z jego wnętrza.
Jak się dowiedziałem, że Akademia będzie rewitalizowana, postanowiłem sfotografować ją, żeby zachować to dla potomnych. Otrzymałem stypendium od prezydenta Andrzeja Wnuka w roku 2019, 2021 i w 2023. I w ramach tego stypendium fotografowałem postęp wszystkich prac na terenie całego budynku, wszystkich pomieszczeń Akademii. Można zobaczyć, jak budowlańcy, rekonstruktorzy, napracowali się. Uczęszczałem do I LO, pamiętam ten budynek jeszcze z tamtego czasu. Zakończenie to jest dla mnie szok, poodkrywano to, co było zakryte, i ten strych, olbrzymia przestrzeń. Wierzę, że to będzie taka placówka nie tylko szkolna, ale też kulturalna. — mówi Mirosław Chmiel, fotografik, autor dokumentacji fotograficznej rewitalizacji Akademii Zamojskiej.
Ekspozycja będzie dostępna w Muzeum Zamojskim do końca stycznia br., potem będzie można ją oglądać w Akademii Zamojskiej.
Po feriach zimowych siedziba historycznej uczelni założonej przez Jana Zamoyskiego, znów przyjmie pod swój dach (znów mansardowy) uczniów I LO w Zamościu.
W zrewitalizowanym budynku znajdzie się również przestrzeń dla instytucji kultury, m.in. Książnicy Zamojskiej, kina Stylowy czy ZDK.
Polecany artykuł:
