- We wrześniu było mniej interwencji niż w sierpniu. Jeśli chodzi o specyfikę tych zdarzeń to nie były one wymagające. Były też bezpieczne pod kątem prowadzonych działań, żaden ze strażaków nie uległ wypadkowi - informuje oficer prasowy zamojskich strażaków Marcin Żulewski.
Wrześniowe pożary dotyczyły głównie nieużytków, i suchych traw. ale były tez pożary środków transportu, domów mieszkalnych i budynków użyteczności publicznej.
- Przyczyny pożarów to nieostrożność osób dorosłych i nieletnich przy posługiwaniu się ogniem, nieprawidłowa eksploatacja i wady urządzeń grzewczych i nieprawidłowa eksploatacja urządzeń elektrycznych- dodaje oficer prasowy zamojskich strażaków Marcin Żulewski.
W gronie miejscowych zagrożeń były wyjazdy do usuwania os i szerszeni, skutków silnych wiatrów oraz interwencje związane z wypadkami komunikacyjnymi.
Jedną z nietypowych interwencji był wyjazd strażaków do szkoły w Suchowoli , gdzie podczas trwania lekcji w plecaku ucznia eksplodował telefon komórkowy.
Wrzesień to nie tylko wyjazdy na interwencje ale też sukcesy sportowe i edukacja. Zamojscy strażacy wywalczyli 3. miejsce w piłce nożnej w Mistrzostwach Województwa Lubelskiego o Puchar Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, a Najbardziej Wartościowym Piłkarzem został tam wybrany zamojski strażak- aspirant Błażej Omański . We wrześniu strażacy też edukowali młodzież na Powiatowym Dniu Bezpieczeństwa w Zamościu.
Zobacz również:
Ukradli 3 mln zł i uciekli z kraju. Lublinian udało się znaleźć dzięki holenderskiej policji.