Protest rolników w powiecie zamojskim rozpoczął się w środowe przedpołudnie. Jak informuje KMP Zamość, o godz. 10 protestujący wyruszyli drogą krajową nr 74 z miejscowości Karp i skierowali się w kierunku miasta, przejeżdżając ulicami: Hrubieszowską, Wyszyńskiego, Peowiaków, Piłsudskiego, Lubelską do ronda w Sitańcu na skrzyżowaniu dróg krajowych r 17 i 74.
- Rolnicy znów są na drogach. Niestety dotychczasowe propozycje rządu nie dają nam nic. Nie dają nam podstaw do tego, żeby z tych ulic zejść. Musimy dalej blokować te drogi, żeby nasz rząd w końcu uwierzył w to, że w rolnictwie dzieje się źle- mówi Marcin Sobczuk z Zamojskiego towarzystwa Rolniczego.
Na miejscu są też mundurowi.
- Policjanci zamojskiej komendy dbają o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego zarówno kierujących jak i protestujących. Na rondzie w Sitańcu protestujący rolnicy czasowo blokują przejście dla pieszych. My tutaj jesteśmy. Dbamy o bezpieczeństwo- mówi Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej komendy policji.
Do godz. 14 rolnicy mają blokować ronda na wyżej wymienionym odcinku. Blokady te odbywają się jednak z zachowaniem tzw. korytarza życia.
Dlaczego rolnicy protestują?
Protesty rolników toczą się w całej Polsce od kilku miesięcy, zaś postulaty strajkujących nie ulegają zmianom. Wśród głównych z nich należy wymienić:
- sprzeciw wobec strategii Europejskiego Zielonego Ładu,
- podjęcie działań zapobiegających nadmiernemu napływowi produktów rolnych z Ukrainy do krajów UE,
- odbudowę hodowli w Polsce.
Poniżej znajdziecie mapę z zaznaczonymi miejscami protestów rolników 20 marca w woj. lubelskim:
Zobaczcie też zdjęcia ze środowego protestu rolników w okolicach Zamościa! Więcej szczegółów wkrótce!