Zamościanie starają się nie podróżować. Na ulicach pojawiają się nieliczni przechodnie. Zapytani, odpowiadają, co sądzą o tej sytuacji i jakie stosują środki ostrożności, żeby się nie zarazić koronawirusem:
- Przede wszystkim nie powinniśmy panikować. Należy zachować spokój i być ostrożnym. Mam tu na myśli zachowanie pewnej odległości od osoby, która jest obok, powitanie się gestem a nie podaniem ręki.
- Ja staram się unikać dużych skupisk ludzkich. Teraz chodzę pieszo po mieście.
- Nie wychodzę z mieszkania bez potrzeby. Robię to tylko wtedy kiedy kończy mi się chleb czy coś na obiad.
Mieszkańcy Zamościa podkreślali również, że często myją ręce i unikają spotkań towarzyskich.