- Policja w przynajmniej raz na dobę z zachowaniem wszelkich środków ostrożności sprawdza czy osoby objęte kwarantanną domową stosują się do jej zasad . Policjanci nie mają bezpośredniego kontaktu z osobami poddanymi kwarantannie. Ich zadaniem jest sprawdzenie czy dana osoba poddana domowej izolacji nie opuszcza miejsca swego zamieszkania lub czy nie potrzebuje pomocy- informuje rzecznik zamojskiej policji Dorota Krukowska- Bubiło
Sprawdzenie odbywa się w pobliżu miejsca kwarantanny, głównie telefonicznie za pomocą służbowego telefonu komórkowego, z odległości umożliwiającej potwierdzenie pobytu osoby w wyznaczonym miejscu .
- Osoba poddana kwarantannie ma nawiązać kontakt z policjantem, po to żeby funkcjonariusz miał pewność, że ta osoba jest w swoim domu. Jeżeli ktoś poddany jest 14- dniowej kwarantanną wówczas policjant będzie przychodził przez 14 dni pod miejsce jej zamieszkania- dodaje Dorota Krukowska Bubiło.
Funkcjonariusze policji dowiadują się również czy dana osoba nie potrzebuje żywności czy leków. Jeśli tak, wówczas taka informacja przekazywana jest do służb.
- Zdecydowana większość sprawdzanych osób jest zdyscyplinowana i stosuje się do zasad kwarantanny . Tylko w trzech przypadkach prowadzone jest postępowanie - informuje rzecznik zamojskiej policji.
Od 1 kwietnia zostało wprowadzone dodatkowe obostrzenie zgodnie z którym obowiązkową kwarantanną domową zostali objęci również domownicy osoby poddanej kwarantannie. Zasady będą obowiązywały osoby, które przebywają w jednym mieszkaniu z osobami kierowanymi na kwarantannę od środy 1 kwietnia 2020.