Zamość: Niezwykła wystawa biżuterii w Muzeum Zamojskim

2022-01-13 13:51

W co stroiły się kobiety i mężczyźni w czasach od epoki kamienia do Średniowiecza? Co było modne w tamtych czasach? Jakie były funkcje noszonej biżuterii? Na te pytanie znajdziecie odpowiedź oglądając wystawę 1000 lat w naszyjnikach w Muzeum Zamojskim.

zamość

i

Autor: Wioletta Sawa, Radio Eska Zamość, Na wystawie zobaczymy naszyjniki, kolie charakterystyczne dla społeczności od czasów epoki kamienia po wczesne średniowiecze zamieszkiwały obszar Lubelszczyzny

Na wystawie zobaczymy kolie, naszyjniki, zawieszki czy bransoletki wykonane z różnych materiałów od kości, drewna, muszli i bursztynu po złoto. Noszono je nie tylko po to by ładniej wyglądać.

- Naszyjniki oprócz tej funkcji ozdobnej pełniły też funkcje prestiżową . Były często atutem zamożności osoby , która je nosiła. Informowały nas też o wieku  czy pozycji społecznej właściciela. Spełniały wiele funkcji również magicznych . Były związane z wiarą w wyjątkowe właściwości danych  materiałów. Mogły być też forma płacidła niemonetarnego, przedmiotowego albo surowcem do wytwarzania  innych rzeczy dlatego były chowane w ziemi jako skarby - informuje Dorota Łysiak- kurator wystawy z Muzeum Zamojskiego w Zamościu.

Z wystawy dowiemy się, że biżuterię nosiły nie tylko kobiety.

- Ozdoby z muszli, fajansu czy kości , które były takimi ozdobami preferowanymi przez mężczyzn w tych pierwszych kulturach koczowniczych łowiecko- zbierackich ale też w pierwszych kulturach rolniczych z  epoki Neolitu . Mamy na przykład naszyjniki z muszli liczące około 6 tysięcy lat należące do przedstawicieli społeczności kultury Lubelsko- Wołyńskiej- dodaje Dorota Łysiak.

Na wystawie zobaczymy między innymi ozdoby wykopane w okolicach Radecznicy.

- Mamy  w gablotce na przykład masywne  naszyjniki z brązu tak zwane- "tordowane" wykonane z pręta brązowego  czyli ze stopu miedzi i cyny. Mają ornament ukośnego skrętu. Wykonywane były różnymi sposobami między innymi poprzez okręcania pręta wokół własnej osi - wyjaśnia kurator wystawy.

Wystawę można oglądać do 16 stycznia w Muzeum Zamojskim na ulicy Ormiańskiej.