Tomaszów Lubelski jak Paryż? W mieście powstanie łuk triumfalny.

Przewidywany koszt tego przedsięwzięcia to około 200 tysięcy złotych; środki zostały pozyskane głównie ze spółek Skarbu Państwa.

Zapytaliśmy mieszkańców Tomaszowa Lubelskiego, co sądzą o tym pomyśle. Wielu ze spotkanych przechodniów nie wiedziało o planowanej inwestycji. 

— Na pewno będzie głośno w Internecie o tym, że w takim małym miasteczku powstanie łuk. Dla mnie to jest trochę śmieszna sprawa, bo wystarczyłby jakiś mały pomnik, a po co łuk? Tu nawet nie ma, gdzie postawić tego łuku. Komicznie to będzie wyglądać.—

— To by była dobra inicjatywa, ale nie w tej chwili. Jakby stan państwa, finanse państwa były na tyle, żeby takie rzeczy można było zrobić, to tak. W tej chwili to jest zbędne.—

— Dobry pomysł, tylko może nie w odpowiednim miejscu. Może mógłby  w centrum powstać, jak tu taka pustynia.—

— Dobra inicjatywa, no bo to jednak ku pamięci. Wydaje mi się, że to dobry pomysł.—

— Dla mnie to jest obojętne, czy to powstanie czy nie.—

— Myślę, że powinni przeznaczyć pieniążki na walkę z epidemią, niż teraz myśleć o budowaniu łuku. To jest najważniejsze, aby tym się zająć.—

— Trochę drogo mi się wydaje; no ale oczywiście, że jest potrzeba.—

— Nie słyszałem, ale myślę, że to jest dobry pomysł. Tomaszów nie ma takich wizytówek zbyt wiele. Myślę, że to jest jakiś pomysł.—

Łuk triumfalny ma stanąć w pobliżu I LO przy ulicy Wyspiańskiego. Tomaszowskie Starostwo Powiatowe, które jest inicjatorem tego przedsięwzięcia planuje finalizację projektu do 11go listopada tego roku.

— Nie bez przyczyny chcemy go zlokalizować nad ścieżką do I Liceum Ogólnokształcącego. Setki młodzieży przechodzą tamtędy, jeżeli nie są zainteresowani historią, myślę, że szczegóły które się znajdą na tym łuku na pewno ich zainteresują. Jesteśmy postawieni przez historię tu i teraz , w setną rocznicę tych wydarzeń i naszym zadaniem jest tez potomnym przekazać co działo się na tych ziemiach. Dla niektórych nigdy nie będzie właściwy czas, żeby upamiętnić. Głosy krytyczne zawsze będą, a to taka żywa lekcja historii.— mówił Starosta Tomaszowski- Henryk Karwan.