- Sytuacja jest dynamiczna. Obawiamy się, że zakażeń koronawirusa może być więcej a zaopatrzenie nas w sprzęt ochronny jest ograniczony.Nawet jeśli jest dostępność to ceny maseczek jakie pojawiają się na rynku , takich zwykłych higienicznych zaczynają być kosmiczne. Pracownicy sami postanowili wesprzeć siebie w środki ochrony osobistej i szyjemy maseczki - tłumaczy dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Szczebrzeszynie - Maria Słota
W szpitalu w specjalnie do tego wyznaczonym pomieszczeniu powstają maseczki higieniczne. Szpital korzysta na razie z własnych materiałów, jednak nici do szycia i igły do maszyn podarował placówce burmistrz Szczebrzeszyna. Potrzebne są jednak nowe ręce do pracy oraz materiały do szycia maseczek. Szpital prosi wszystkich, którzy potrafią i chcą szyć do włączenia się do akcji. Z maseczek będą korzystały nie tylko pracownice szpitala lecz również jego pacjenci.