54 km planowanego odcinka drogi krajowej pomiędzy Zamościem a Hrebennem według Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" ma przeciąć siedliska żyjących na Roztoczu wilków i rysi a także korytarze ekologiczne łączące ostoje obu gatunków. Ma to być również barierą dla przemieszczania się innych zwierząt na przykład łosi. Dlatego Stowarzyszenie przesłało Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad swoją opinię na ten temat i zaproponowało zmiany.
- Z kilkunastu zaproponowanych przejść dla zwierząt tylko 5 ewentualnie 6 i to z modyfikacjami mogłyby służyć zwierzętom. Modyfikacje, które zaproponowaliśmy nie są szczególnie drastyczne. Polegają na ewentualnym podwyższeniu obiektów a także na takich ich konstrukcji żeby one były pop prostu ciche dla zwierząt. Zwierzęta posługują się głównie zmysłem słuchu i nie ufają konstrukcjom które są zbyt głośne bo się ich pop prostu boją. Proponowaliśmy też, żeby niektóre z tych konstrukcji zostały lekko przesunięte, tak żeby przechodziły przez środek kompleksu leśnego a nie na obrzeżach. Na obrzeżach zawsze istnieje ryzyko , a tak część takich konstrukcji została zaprojektowana, wejścia w zabudowę ludzką. To nie jest dobre, ponieważ zwierzęta będą wchodzić do miejscowości - tłumaczy Prezes Stowarzyszenia Stowarzyszenia dla Natury "Wilk"- dr hab. Sabina Pierużek-Nowak.
Konsultacje społecznej w tej sprawie już się odbyły.
- Było zaproszenie do tych konsultacji. Były mapy z przebiegiem tego odcinka, mapy lokalizacji poszczególnych obiektów na tym odcinku. My wypełniliśmy dokładnie wszystkie zobowiązania pod kątem dostarczenia opinii. 16 kwietnia nasza opinia została dostarczona Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad. Oczekujemy, że w odpowiedzi na konsultacje nasza opinia i uwagi zostaną uwzględnione - mówi dr hab. Sabina Pierużek-Nowak.
Przyrodnicy podkreślają, że dobrze skonstruowane i ulokowane przejścia służą nie tylko rysiom, wilkom czy łosiom z naszego terenu lecz również zwierzynie, która przemieszcza się z innych terenów na teren Roztocza. - Rozdzielenie zwierząt żyjących po obu częściach drogi spowoduje: zmniejszenie ich puli genowej, izolację, większą wrażliwość na czynniki choroby i większą śmiertelność- dodaje Prezes Stowarzyszenia Stowarzyszenia dla Natury "Wilk"- dr hab. Sabina Pierużek-Nowak.
Na odcinku drogi S17 o długości około 54 kilometrów przewidzianych jest 14 średnich i dużych przejść dla zwierząt, a także przejścia między innymi dla płazów. Lubelski oddział GDDKiA analizuje otrzymane dokumenty.