Pracownie informatyczna, filmowa, fotograficzna, sala muzyczna, sala fitness. To tylko część pomieszczeń, które znajdują się w zupełnie nowej przestrzeni zamojskiego Ekonomika. Szkoła po trwającym od 2021 roku remoncie, zyskała liczące około 1500 m2 poddasze, nowe klatki schodowe, windę oraz nowy dach.
Często mówimy o tym, że nasza młodzież w szkole powinna rozwijać swoje talenty, a ma je bez wątpienia. Czasy są trochę inne, więc trzeba ich też zaciekawić, oderwać od tego telefonu, komputera. Poddasze wykorzystane na Centrum aktywizacji zawodowej powoduje, że młodzież, która uczy się tutaj w szkole zawodowej jest w stanie przygotować się do wejścia na rynek pracy. Ale też jest w stanie rozwijać swoje zainteresowania. Stwarzając młodym ludziom warunki do rozwijania tych zainteresowań, tworzymy lepszego pod wieloma względami kandydata do pracy. W tę stronę powinno iść zamojskie szkolnictwo, żebyśmy dawali młodzieży wszechstronne możliwości rozwoju w różnych kierunkach. — mówi Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa.
Uczniowie Ekonomika są zadowoleni z nowoczesnych pomieszczeń:
— Mamy tutaj dużo nowych sal, nowego sprzętu. Jest ładnie, biało, o wiele lepiej się uczy w takich warunkach. Mamy więcej możliwości. No lepiej się tu po prostu funkcjonuje. —
— Jest to ułatwienie dla nas, wyższy komfort. Mamy bardzo nowoczesne pracownie, dzięki czemu możemy się lepiej rozwijać. —
— Na pewno lepiej się nam pracuje na tym nowym sprzęcie. —
— Wszystkie te rzeczy są nowością w tej szkole. Te nowe sale, sprzęt to też sposób na fajne spędzanie czasu, możemy nie zaprzątać sobie głowy tylko lekcjami, ale można sobie pójść na przykład na w-f pograć w piłkarzyki, bilard, ping-ponga, w piłkę nożną na interaktywnych tablicach. —
Na poddaszu mieści się też Klub Rozwoju Zawodowego, będzie on prowadzony przez Zamojski Urząd Pracy, jednak oferta klubu będzie skierowana nie tylko dla bezrobotnych.
Z nowej przestrzeni w ZSP nr 1 będą mogli również korzystać mieszkańcy osiedla Planty.
Remont Ekonomika był częścią projektu Rewitalizacja Starego Miasta w Zamościu, który w 95 procentach był finansowany ze środków zewnętrznych, głównie z Funduszy Unijnych. Koszt prac w Bastionie VI to około 9 mln złotych.
Polecany artykuł: