- W kwietniu złożyłem wniosek o świadczenie. Przede wszystkim był przestój w branży. Taksówką jeżdżę. Był przestój w branży. Gdzie rachunki? Gdzie eksploatacja? Gdzie podatki? Wniosek złożyłem papierowy, ale ZUS był zamknięty. Wrzuciłem wniosek do skrzynki. Czekałem i czekałem. Zdziwiłem się dlaczego do tej pory nie mam. Okazało się, że jest jakiś problem. W zamojskim ZUS-ie panie nie potrafiły mi powiedzieć dlaczego jest problem. Pojechałem do Biłgoraja. Pani z Biłgoraja powiedziała mi, że jest błąd. Przepisywał pracownik ZUS-u mój wniosek papierowy i nie wprowadził numeru konta i stąd się zaczęło. Później zadzwoniono do mnie, że jestem na liście. Okazało się później, że nie mam tej wypłaty - mówi protestujący.
Mężczyzna złożył kolejne wnioski w maju i czerwcu, ale pieniędzy nadal nie uzyskał.
- Rozumiem, że brak świadczenia postojowego to dla Pana Tomasza trudna sytuacja - przyznaje regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim- Małgorzata Korba -Przepraszam , że w ogóle do niej doszło. Zależy nam, żeby postojowe jak najszybciej znalazło się na koncie Pana Tomasza. Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby tak się stało. Nasi pracownicy wielokrotnie próbowali skorygować wniosek tak żeby doszło do wypłaty świadczenia. Niestety ten wniosek nadal nie przetwarzał się .
ZUS informuje , że wystąpił już do zewnętrznego wykonawcy systemu o pilne rozwiązanie “tej konkretnej jednostkowej sytuacji” , “czeka na efekty tych działań” i" ma nadzieję, że wypłata trafi do Pana Tomasza"w najbliższym czasie".