Zamojscy mundurowi przesiedli się na rowery, żeby docierać tam, gdzie policyjne auto nie dojedzie.
- patrolowcy mogą wjechać wszędzie
- mundurowi na rowerach szybciej zainterweniują w przypadku łamania prawa w trudno dostępnych miejscach
- Wykorzystanie rowerów w codziennej służbie ułatwia dotarcie do miejsc, do których dojazd radiowozem jest niemożliwy lub znacznie utrudniony. Z jednośladu jest też łatwiej zauważyć wykroczenia porządkowe , jak chociażby spożywanie alkoholu w miejscach publicznych czy też akty wandalizmu. Funkcjonariusze patrolują, reagują na łamanie prawa, ale i edukują o bezpieczeństwie. Zwracają też uwagę na przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, głównie przez pieszych, rowerzystów i użytkowników hulajnóg- mówi Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu- podkom. Dorota Krukowska - Bubiło.
Policjanci na rowerach ubrani są inaczej.
- Funkcjonariusza pełniącego służbę na rowerze wyróżnia biała koszulka polo z napisem "POLICJA", na ramionach policjanci mają pagony ze stopniami służbowymi. Kolejną różnicą patrolowców w umundurowaniu są krótkie granatowe spodenki. W celach bezpieczeństwa zamiast czapki służbowej z daszkiem mundurowi wyposażeni są dodatkowo w kaski rowerowe. Jednoślady mają zamontowane z tyłu kufry do przechowywania między innymi dokumentacji służbowej- dodaje Dorota Krukowska- Bubiło.
Patrolowcy pojawiają się też na osiedlach mieszkaniowych, w okolicach szkół, czy na ścieżkach rowerowych położonych wzdłuż ciągów komunikacyjnych. Policjanci na rowerach są tak samo wyposażeni i uzbrojeni, jak policjanci w patrolach pieszych czy zmotoryzowanych. Podstawowe zadania policjantów w patrolach rowerowych to zapobieganie wykroczeniom i przestępstwom, zapobieganie naruszeniom ładu i porządku publicznego oraz zatrzymywanie sprawców przestępstw i wykroczeń. Poza tym mundurowi też służą pomocą.
Zobacz też:
Atrakcje Zamościa